Osiedle Górczyn. Sady. Teren za Kupcem Gorzowskim. Sobotni poranek. „Traktor z podczepionym mulczerem, który zagÅ‚Ä™bia siÄ™ zÄ™bami do 40 cm w gÅ‚Ä…b gruntu, szatkuje wszystko, co stanie na jego drodze, wÅ‚Ä…cznie z maÅ‚ymi drzewami i Å›piÄ…cymi jeżami” – napisaÅ‚a
Urszula Zydorczyk.
Urszula Zydorczyk jako pierwsza udostÄ™pniÅ‚a na portalu spoÅ‚ecznoÅ›ciowym post, proszÄ…c o jego dalsze przekazywanie. „Niech jak najwiÄ™cej osób zobaczy, czym przejawia siÄ™ troska o naturÄ™ po gorzowsku” – napisaÅ‚a.
To byÅ‚ jej poranny spacer. ZobaczyÅ‚a coÅ›, czego siÄ™ nie spodziewaÅ‚a. „Traktor z podczepionym mulczerem, który zagÅ‚Ä™bia siÄ™ zÄ™bami do 40cm w gÅ‚Ä…b gruntu, szatkuje wszystko, co stanie na jego drodze, wÅ‚Ä…cznie z maÅ‚ymi drzewami i Å›piÄ…cymi jeżami. MieszkaÅ„cy tej okolicy latem wynosili wodÄ™ dla jeży. ZimÄ… wieszali kulki z ziarnem i karmiki na drzewach (te drzewa też usuniÄ™to). Gorzów czyni sobie ziemiÄ™ poddanÄ…. WSTYD Gorzów Wielkopolski” – pisaÅ‚a dalej.
Kilka godzin później post opublikowaÅ‚ administrator „W imieniu tych, co nie mówiÄ…”, podkreÅ›lajÄ…c, że na zaoranym terenie znaleziono co najmniej kilkanaÅ›cie zabitych we Å›nie jeży oraz szczÄ…tki poćwiartowanych ptaków.
„Ciężko opanować mi emocje. Nie wyobrażam sobie odczuć osób, które oglÄ…daÅ‚y to miejsce, masowej, zwierzÄ™cej egzekucji na wÅ‚asne oczy” – komentowaÅ‚, podkreÅ›lajÄ…c, że poszukiwania żywych zwierzÄ…t nie daÅ‚y rezultatu. Wszystkie byÅ‚y martwe, a teren dosÅ‚ownie zmielono.
Nie wiadomo jeszcze, kto dokonaÅ‚ tego potwornego czynu. DziaÅ‚ka zostaÅ‚a uprzÄ…tniÄ™ta, ale niedokÅ‚adnie. SpacerujÄ…cy nieopodal ze swoimi pupilami twierdzÄ…, że traktor na teren ogródków dziaÅ‚kowych wjechaÅ‚ ze sprzÄ™tem, który rozdrobniÅ‚ i zmieliÅ‚ caÅ‚y nieużytek.
„Zastanawiam siÄ™, jak to możliwe, że osoby wykonujÄ…ce ten proceder nie widziaÅ‚y tego, że wszÄ™dzie latajÄ… ciaÅ‚a zabijanych zwierzÄ…t? A jeÅ›li widziaÅ‚y, to gdzie byÅ‚o poczucie jakiejÅ› empatii i wrażliwoÅ›ci, zwykÅ‚ej, ludzkiej przyzwoitoÅ›ci, które wyróżniajÄ… gatunek homo sapiens spoÅ›ród wszystkich innych? Rozumiem, że zawsze interesy czÅ‚owieka, bÄ™dÄ… górować nad interesem zwierzÄ…t. Choć nad tym ubolewam. Ale o zgrozo! Å»eby robić takie rzeczy i w taki sposób? To jest potworne” – czytamy w poÅ›cie. „Te zwierzÄ™ta znalazÅ‚y ostojÄ™, w której czuÅ‚y siÄ™ bezpiecznie. StaraÅ‚y siÄ™ nie wchodzić w drogÄ™ czÅ‚owiekowi z nadziejÄ…, że dotrwajÄ… do wiosny. OdeszÅ‚y w ciszy, bez rozgÅ‚osu - jak to zwierzÄ™ta. KtoÅ› zrobiÅ‚ swoje, bez skrupuÅ‚ów, bez mrugniÄ™cia okiem. ZdewastowaÅ‚ wszystko w spektakularny sposób. PrzemilczaÅ‚. UczyniÅ‚ sobie kawaÅ‚ek ziemi poddanym...
Jak to jest zostać zmielonym w Å›wiadomoÅ›ci, poćwiartowanym? Jako lekarz weterynarii zapewniam, że zwierzÄ™ta tak samo jak my odczuwajÄ… ból i strach, a zwÅ‚aszcza ptaki i ssaki.”
Wiadomo już, że sprawą zajął się OTOZ Animals - Inspektorat w Gorzowie.
SprawÄ™ skomentowaÅ‚ również
PaweÅ‚ Kurtyka, który napisaÅ‚:
„ZacznÄ™ od parafrazy pewnego zdania wypowiedzianego przez oficera armii austro-wÄ™gierskiej w filmie CK Dezerterzy: „Nie ma w sÅ‚owniku ludzi kulturalnych slow, które mogÅ‚yby dostatecznie obelżywie okreÅ›lić postÄ™powanie urzÄ™dników miejskich odpowiedzialnych za te wycinkÄ™ i Å›mierć jeży”. Z rana od 8.00 chodziÅ‚em i szukaÅ‚em innych jeży zabitych, lub inaczej - poszatkowanych przez zÄ™by mulczera. ZnalazÅ‚em sześć, od dorosÅ‚ych osobników po maluszki. SpaÅ‚y, gdy je przeciÄ…Å‚ po grzbiecie mulczer. Pani z ochronki dla zwierzÄ…t powiedziaÅ‚a, że zwierzÄ™ zwiniÄ™te w kulkÄ™ zranione w grzbiet umiera dÅ‚ugo w mÄ™czarniach. WiÄ™kszość miaÅ‚a takie obrażenia, jeden jeż byÅ‚ bez gÅ‚owy. Niewykluczone, że pod zmielonym drewnem mogÄ… być szczÄ…tki jeszcze z jednego, dwóch jeży. WidziaÅ‚em też dwa zabite ptaki, które nie zdoÅ‚aÅ‚y siÄ™ wydostać z gÄ™stwiny krzewów przed zÄ™bami mulczera...
Spodziewam siÄ™ tÅ‚umaczeÅ„ UM, że to teren pasa drogowego, że tu w przyszÅ‚oÅ›ci bÄ™dzie droga, że byÅ‚y skargi mieszkaÅ„ców na zarastajÄ…ce Å›cieżki wydeptane po tym terenie, że muszÄ… „dbać” o zieleÅ„ nieurzÄ…dzonÄ… itp. itd. Nie dajcie temu wiary, nie ma jakiegokolwiek uzasadnienia tego barbarzyÅ„stwa - w dobie przyspieszajÄ…cych zmian klimatycznych Miasto (które rzekomo walczy z tymi zmianami, majÄ…c odpowiedni dokument zwany „planem”) niszczy caÅ‚Ä… zieleÅ„ pasa drogowego pod drogÄ™, która nie wiadomo kiedy powstanie, gdyż może być tylko priorytetem dla MarszaÅ‚ka, który obok ma dziaÅ‚ki, a te bez dojazdu sÄ… niesprzedawalne. Niszczy tÄ™ zieleÅ„ bez sprawdzenia, czy na terenie nie wystÄ™pujÄ…/zimujÄ… gatunki chronione. WrocÅ‚aw jako pierwsze miasto w Polsce zakazaÅ‚ w swoich parkach jakichkolwiek prac prowadzonych zimÄ…, wÅ‚Ä…cznie z grabieniem liÅ›ci. Jednym z powodów byÅ‚y wÅ‚aÅ›nie jeże. W Gorzowie idÄ… pod prÄ…d wszelkim pozytywnym trendom, liczy siÄ™ tylko wypeÅ‚nienie planu koszenia zieleni z 2019, widocznie niezrealizowanego..."
Pod tym dÅ‚uższym postem pojawiÅ‚y siÄ™ liczne komentarze. Oto niektóre z nich:
„Jak bÄ™dzie Wam kolejny raz zalewaÅ‚o garaż, czy kolejny raz bÄ™dzie Wam jakieÅ› robactwo podżeraÅ‚o coÅ› w ogródku/na dziaÅ‚ce, to już wiecie komu dziÄ™kować.”
„Nie kumam. Od dziesiÄ™cioleci Gorzów znany byÅ‚ z zieleni, z uroków przyrody, z tego, że leży na 7 wzgórzach, nad rzekÄ…. Teraz coraz częściej przypomina betonowÄ… pustyniÄ™. Drzewka w doniczkach, stojÄ…ce na Chrobrego, a zabrane teraz na WeÅ‚niany Rynek, przez licznych nazywane lizakami, w niczym nie przypominajÄ… tych rosnÄ…cych na Chrobrego 20 lat temu.”
„Prace ziemne zimÄ…... każdy kto skoÅ„czyÅ‚ podstawówkÄ™ wie, że zimÄ… różne zwierzÄ™ta Å›piÄ…... w ziemi... pod liśćmi, w dziuplach w drzewach.”
„Te wszystkie zwierzaki wziÄ…Å‚bym pozbieraÅ‚ i tej osobie, która wydaÅ‚a takÄ… decyzjÄ™ zaniósÅ‚ do biura i poÅ‚ożyÅ‚ na biurku, aby pokazać jak bezmyÅ›lnÄ… decyzjÄ™ podjÄ…Å‚/podjęła.”
„Aż mnie ciekawość zżera ile "zieleni" i jakiej bÄ™dzie na nowym super hiper deptaku w Centrum. Czy bÄ™dzie można tam siÄ™ schować pod drzewem w upalny letni dzieÅ„, czy też bÄ™dÄ… lizaki.”
I na zakończenie dwa komentarze podsumowujące. Pierwszy
Roberta Piotrowskiego:
„PrzypomnÄ™, że za dziaÅ‚ania w mieÅ›cie, za każde, najmniejsze nawet, odpowiada zwierzchnik tego miasta. Wiem, że uÅ›mieszek ma PR-owo wyćwiczony, a ewentualnÄ… karÄ™ zapÅ‚aci z naszej kieszeni, ale sumienia mu to nie oczyÅ›ci. Wpisu w historiÄ™ tego miasta także.”
Drugi -
Kazimiery Gnarowskiej: „Tak, zapÅ‚acimy kiedyÅ› wszyscy za tÄ… bezduszność, za bezmyÅ›lność, oj zapÅ‚acimy, opamiÄ™tajcie siÄ™ ludzie”.
Zebrała Hanna Kaup
Foto Facebook