W Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim Gorzowie przeprowadzono pierwszą w historii lecznicy operację z użyciem robota chirurgicznego da Vinci.
To niezwykle ważne wydarzenie nie tylko dla szpitala w Gorzowie, ale przede wszystkim dla jego pacjentów. 17 maja gorzowska placówka dołączyła do grona tych w Polsce, które wykorzystują robota w swojej pracy.
- To było spore wyzwanie – mówił kierownik Oddziału Urologii i Onkologii Urologicznej Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie dr n. med.
Piotr Petrasz, który nadzorował zabieg.
Niespełna tydzień temu urolog celująco zdał egzamin z obsługi da Vinci i dzisiaj swoje umiejętności wykorzystał przy operacji prostatektomii radykalnej u 63-letniego gorzowianina (pisaliśmy o tym tu:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,zdrowie,10834,)
- Towarzyszył nam stres, ale miesiące przygotowań i wsparcie doświadczonych operatów, pomogły nam wszystkim. Operacja przebiegła zgodnie z planem i pacjent czuje się dobrze podkreślał dr Pietrasz.
Pierwszy, historyczny zabieg chirurgiczny wykonał sześcioosobowy zespół: urolog Marcin Gałęski - asysta, anestezjolog Dorota Hajdamowicz, pielęgniarki instrumentariuszki:
Katarzyna Kowalska i
Krystyna Maj-Helicka oraz pielęgniarka
Agnieszka Nowicka-Filipowska. Operacja odbywała się pod okiem dr n. med.
Piotra Kani – certyfikowanego lekarza szkoleniowego dla systemu robotycznego da Vinci (tzw. proktora).
- Dzięki systemowi da Vinci możemy nie tylko skutecznie z niemal zegarmistrzowską precyzją usunąć nowotwór, ale także maksymalnie zawęzić obszar interwencji chirurgicznej, co w efekcie przekłada się na skrócenie czasu pobytu w szpitalu i skróceniu okresu rekonwalescencji – wyjaśnia dr Piotr Petrasz.
Korzyści dla pacjenta jest więcej. Wykorzystanie technik robotycznych pozwala zapewnić mu maksymalny komfort życia po zabiegu prostatektomii radykalnej (polegającym na usunięciu całego gruczołu krokowego) i jednocześnie zachować funkcje układu moczowego i sprawność seksualną.
- Nie wiedziałem, że będę pierwszym pacjentem operowanym przy użyciu robota chirurgicznego da Vinci. Chyba jestem urodzony pod szczęśliwą gwiazdą – mówił po zabiegu pan
Jan. – Jestem bardzo zadowolony. Choroba postępowała szybko. Dziś kilka godzin po operacji mogę już usiąść i zmienić pozycję na wygodniejszą. Za kilka dni wyjdę do domu i po zabiegu zostanie mi „na pamiątkę” tylko kilka niewielkich otworów na brzuchu. Przy tradycyjnej metodzie miałbym sporą bliznę.
Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie jest jedną z nielicznych placówek medycznych w kraju, które zabiegi operacyjne z użyciem robota chirurgicznego da Vinci wykonuje w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, czyli całkowicie nieodpłatnie dla pacjenta. Co więcej, do tego typu zabiegów kwalifikowani są wszyscy pacjenci, którzy spełniają kryteria medyczne.
- Praca robota opiera się na technikach laparoskopowych, choć nawet tutaj, to jak zamiana dobrego samochodu na bolid Formuły 1– wyjaśnia obrazowo dr n. med. Piotr Petrasz. – Da Vinci ma dużo większe możliwości operacyjne niż zwykły laparoskop. Osiąga precyzję cięcia przekraczającą możliwości ludzkich rąk. Co ważne zmniejsza się liczba potencjalnych zdarzeń niepożądanych. Robot optymalizuje ruchy chirurga i poprawia jego pole widzenia, ale sam robot nie przeprowadzi operacji. Zawsze stoi za nim człowiek (a nawet grupa ludzi), na barkach których leży odpowiedzialność za efekt końcowy.
Wykonując zabieg z zastosowaniem da Vinci lekarz-operator – w odróżnieniu od innych technik chirurgicznych – nie znajduje się bezpośrednio przy stole operacyjnym, ale steruje końcówkami robota za pomocą specjalistycznej konsoli, która umożliwia wyświetlenie trójwymiarowego obrazu narządu nawet w 16-krotnym powiększeniu.
Na początek lekarze zaplanowali kilka operacji z użyciem robota chirurgicznego Da Vinci. Już wykonali dwie. W tym roku zamierzają przeprowadzić ich jeszcze 100-150. To pozwoli na realizowanie wysokospecjalistycznych świadczeń głównie w obszarze nowotworów prostaty, jelita grubego oraz onkologicznej chirurgii ginekologicznej na wysokim światowym poziomie.
Robota chirurgicznego da Vinci ma obecnie 14 jednostek medycznych w kraju, a model X kupiony przez gorzowską lecznicę – dziewięć. Tylko dwa z nich (w tym gorzowski) są wyposażone w endoskop + czyli optykę wyższej generacji od stosowanych do tej pory.
Projekt „Wdrożenie robotycznych systemów wsparcia zabiegów chirurgicznych na Głównym Bloku Operacyjnym Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. Sp. z o.o. - Etap I" jest dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020.
oprac. redakcja
foto WSzW
Komunikacja miejska w święta
Miejski Zakład Komunikacji w Gorzowie Wielkopolskim informuje o funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w okresie Świąt Wielkanocnych.
30 marca (sobota):
linie tramwajowe nr 1, ...
<czytaj dalej>II etap prac
28 marca rozpocznie się II etap prac na skrzyżowaniu ulic: Słowiańskiej, Żwirowej, Roosevelta i Kosynierów Gdyńskich.
W czwartek (28 marca), na ...
<czytaj dalej>Wielki Tydzień
W Wielki Czwartek (28 marca) o godz. 10.00 w katedrze gorzowskiej bp Tadeusz Lityński będzie przewodniczył mszy św., podczas której ...
<czytaj dalej>Negocjacje rolników z rządem
Delegacja protestu rolników z S3 węzeł Myślibórz obejmującego trzy powiaty: gryfiński, myśliborski i pyrzycki brała udział wczoraj w negocjacjach pomiędzy ...
<czytaj dalej>