Do szczęścia dziecku wystarczy kałuża.
W niedzielę temperatura w Gorzowie zamieniła się w tropikalną. Odczuli to również słuchający popołudniowego koncertu przy Filharmonii Gorzowskiej. Kto mógł, schronił się pod rozłożystym drzewem, parasolem lub za jakimkolwiek parawanem. Wśród słuchających był również 17 miesięczny
Leoś, który lubi muzykę klasyczną, bowiem jest bywalcem Muzycznego raczkowania.
Leoś lubi również wodę, dlatego wychodząc z niemal dwugodzinnego koncertu nie mógł ominąć kałuży, która utworzyła się po ostatnich ulewnych deszczach. A ponieważ słońce grzało cały dzień, woda była po prostu bardzo ciepła. Choć tata starał się kontrolować synka, ten z największą radością wpadał w kałużę, przewracał się i z uśmiechem podnosił, by znów uciec tacie.
Próbował również wciągnąć do kałuży swoją babcię.
Dawno nie widziałam tak szczęśliwego dziecka, stąd - za zgodą rodziców - publikuję zdjęcia Leosia, by i Was zarażał radością.
Tekst i foto Hanna Kaup
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej.
Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ...
<czytaj dalej>UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”.
W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ...
<czytaj dalej>Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń.
Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ...
<czytaj dalej>Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego.
Przygotowania do tej ...
<czytaj dalej>