W czwartek 7 marca Urząd Marszałkowski zaprosił na wydarzenie „Lubuskie wita wiosnę", połączone z obchodami Dnia Kobiet.
Impreza zapowiadana na kilka tysięcy osób została zorganizowana w Arenie Gorzów, a jej finałem był koncert
Andrzeja Piasecznego o 19.00.
Najpierw jednak od ok. 15.00 można było oglądać występy taneczne, zespoły śpiewacze oraz pokazy mody Zespołu Szkół Odzieżowych w Gorzowie, a ok 17.30 – najnowszej kolekcji
Natalii Ślizowskiej "New Pop Art", którą widział już Berlin. W Gorzowie modelkami i modelami były osoby 60+. I to był strzał w dziesiątkę.
Przepiękne w formie i barwie stroje, do tego odważne, pełne wdzięku, urody i czaru panie – oraz dwóch panów – natychmiast podbiły serca publiczności. Głośna muzyka, światła i wybieg między ustawionymi krzesłami pozwoliły poczuć się jak na prawdziwym pokazie mody.
Niestety, niespodziewanie dla wszystkich, gdy jeszcze spora część osób czekała na swoje wyjście, ze sceny popłynął komunikat, że z uwagi na przerwę techniczną pokaz ma być natychmiast zakończony.
I to nie powinno było się wydarzyć. Ten brak wyczucia nie tylko zgasił całą radość, ale i pozostawił niesmak. O zdenerwowaniu uczestniczek nie wspomnę.
Nie dość, że pokaz rozpoczął się z 15-minutowym opóźnieniem, to nie pozwolono go dokończyć. Przecież Arena to nie lotnisko, na którym – z uwagi na ruch samolotów – liczy się każda minuta. A przerwa techniczna to nie jakiś bezlitosny tachograf, którego nie da się wyłączyć.
Ci, którzy byli na pokazie i zostali na koncert Piaska, pamiętają, że na scenie nic się nie działo przez co najmniej 40 minut, gdy widzowie ponownie zajęli miejsca. Dodatkowo koncert również rozpoczął się z opóźnieniem, bo z opóźnieniem na scenę weszła reprezentacja Urzędu Marszałkowskiego i Wojewoda.
Można to było inaczej rozwiązać, tym bardziej że organizacja całości pozostawiała sporo do życzenia. Problemem było choćby znalezienie utworów do występu zespołu seniorek, problemem były opóźnienia, ale już największym i niewybaczalnym błędem było przerwanie pokazu kolekcji Natalii Ślizowskiej. Być może zbyt duże napięcie spowodowało uśpienie wyobraźni i zwykłego taktu. Ale to nie jest żadne usprawiedliwienie.
Tekst i foto Hanna Kaup
Wykorzystywanie zdjęć bez zgody redakcji zabronione
Więcej zdjęć zobaczysz tu:
https://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2024-03-08_Pokaz_Mody,
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Składy komisji Sejmiku Województwa Lubuskiego
Radni województwa w trakcie sesji w dniu 20 maja 2024 r. wybrali przedstawicieli komisji w Sejmiku Województwa Lubuskiego VII kadencji.
Wybrano ...
<czytaj dalej>Przebudowa Spichrzowej
Ostatnie przygotowania do rozpoczęcia przebudowy ulicy Spichrzowej.
Konsorcjum firm TORMEL i WUPRINŻ, przebuduje ostatni, półkilometrowy odcinek ulicy Spichrzowej. Pierwsze prace ruszą ...
<czytaj dalej>UMCS z Jazz Clubem Pod Filarami
80 lat UMCS w Lublinie z Jazz Clubem „Pod Filarami”.
W dniach 14 -17 maja 2024 roku w Akademickim Centrum Kultury ...
<czytaj dalej>Remont schodów
Nowe schody na Piaskach, obok lecznicza zieleń.
Rusza remont schodów przy ul. Bohaterów Westerplatte, zejście do ul. Sczanieckiej. Skarpa przy schodach ...
<czytaj dalej>