Zdjęcie na królewskim tronie? Gra na złotej harfie? Taneczne szaleństwa? Muzyczne prezentacje? Spotkanie z klownem albo szczudlarzem? Zielone koło fortuny? Rejs statkiem? Konkurs fotograficzny? - to tylko niektóre atrakcje święta ulicy Teatralnej. W sobotę 16 czerwca od 15.00 do 19.00 było tam prawdziwie gorzowsko.
Wzdłuż ulicy Teatralnej, w jej zakamarkach, w ogrodach Teatru im. J. Osterwy, na parkingu Inneko, przed wejściem do Młodzieżowego Domu Kultury, wszędzie można było uczestniczyć w przygotowanych wydarzeniach. Zorganizowały je działające tam instytucje: Inneko sp. z o.o., Szkoła Muzyczna I Stopnia im. Ciesielskiego oraz Młodzieżowy Dom Kultury, Teatr im. J. Osterwy i Akademia im. Jakuba z Paradyża. Swoje stoisko miało też MG6.
To była już trzecia odsłona ulicy Teatralnej. Tym razem zorganizowana w czerwcu, nie - jak w minionym roku - we wrześniu. Wydarzeniom prezentowanym w naturalnej scenografii sprzyjała pogoda i dopisali widzowie. Podobnie jak w poprzednich latach ulica wypełniła się sztuką, muzyką, tańcem i wspólną zabawą.
Było gwarnie, radośnie i gorzowsko, bo - poza klaunami i szczudlarzami z Teatru Kubika ze Szczecina - prezentowali się tylko nasi mieszkańcy. I pokazali, ile potrafią, jak są barwni, utalentowani i pełni pomysłów.
Przy MDK dzieci uczyły się lepienia z gliny - systematyczne zajęcia prowadzone są od wiosny; w konkursie fotograficznym można było - idąc śladem przygotowanych miniatur przedstawiających elementy architektury - odnaleźć je w rzeczywistości, wykonać zdjęcia i wygrać nagrody; w MG6 pomalować świat na kolorowo, poznając zasady zbiórki odpadów; w Inneko zakręcić zielonym kołem fortuny, kupić napój czy coś z odzysku, a datek przeznaczyć na Hospicjum św. Kamila; puszczać bańki mydlane, a nawet odbyć rejs statkiem - oczywiście w wyobraźni; przy scenie ustawionej na teatralnym parkingu zachwycać się tańcami. W różnych tematycznie i wiekowo odsłonach wystąpiły zespoły: Aluzja i Buziaki, Mali Gorzowiacy z najmłodszymi grupami, Higher Living a także gościnnie Lejdis z Deszczna.
W sobotnie popołudnie ulica Teatralna prawdziwie tętniła życiem, wciąż przybywali zainteresowani wydarzeniem gorzowianie, rodziny z dziećmi i każdy znalazł dla siebie coś ciekawego.
AJP nie tylko prezentowała tajemnicze urządzenie, ale też zachęcała do wstąpienia w uczelniane mury, a studentki wyplatały dzieciom warkoczyki i malowały buźki. Szkoła Muzyczna - prezentując swoich wychowanków oraz charakterystykę instrumentów muzycznych - witała przechodzących i zapraszała do nauki.
Póki co przed nami wakacje, ale gdy rozpocznie się nowy rok szkolny, pamiętajmy, że mamy ulicę Teatralną, a na niej instytucje, dla których kultura jest podstawą. I żal, że wydarzenie trwało tylko cztery godziny, że zabrakło tych, którzy decydują o losach miasta nad Wartą. Moim zdaniem powinni tam być od początku do końca, poczuć atmosferę kultury Gorzowa i prawdziwie integrować się z ludźmi. A może wreszcie władze pomyślą, że Dni Gorzowa zrobi nam ulica Teatralna? Byłyby z tego same korzyści. Brawo Teatralna!
Tekst i foto Hanna Kaup
Więcej zdjęć w galerii eGo FOTO:
http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2018-06-18_godziny_gorzowa_na_teatralnej,
http://www.egorzowska.pl/pokaz,galeria,0,0,2018-06-18_godziny_gorzowa_na_teatralnej_cz_ii,
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
« | czerwiec 2024 | » | ||||
P | W | Ś | C | P | S | N |
1 | 2 | |||||
3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 |
10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 |
17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 |
24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |