W nocy wpadł do bagna, nie mógł wyjść na brzeg. Mężczyzna uratowany dzięki służbom.
Sytuacja zdarzyła się w nocy z poniedziałku na wtorek (4 na 5 września). Po północy mężczyzna wpadł do bagna. Zdążył tylko powiedzieć to operatorowi linii alarmowej, po czym kontakt z nim się urwał. Policjanci ustalili, że mężczyzna dzwonił z okolic ul. Śląskiej. Sprawdzali okoliczne pola. Przeglądali mapy, by zlokalizować zbiorniki wodne. W pewnym momencie, w niemal kompletnej ciemności, udało się nawiązać kontakt głosowy z wzywającym pomocy. Policjanci ze strażakami szli mocno zarośniętym terenem. W końcu namierzyli mężczyznę. Był zziębnięty i przestraszony. Znajdował się kilkanaście metrów od brzegu i nie mógł samodzielnie wyjść. Strażacy wyciągnęli 59-latka z pomocą liny. Po udzieleniu pierwszej pomocy został przekaz odebrała go załoga pogotowia i przewiozła do gorzowskiego szpitala.
Oprac. redakcja
Foto Policja Lubuska
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>