środa 8 maja 2024     Stanisław, Eryk, Liza
eGorzowska - internetowy dziennik Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej
szukaj    szukaj szukaj
« powrót
Bez dopingu i falstartu
Właściwie teraz powinny zacząć się wakacje. Bo przecież: burza związana z przekształceniem gorzowskiego szpitala – póki co – za nami, a nowy dyrektor-prezes wrócił po latach na wymarzone gorzowskie miejsce; polityczne spotkanie zarządu lubuskiej Platformy Obywatelskiej za nami i mam nadzieję, że pierwszy obiad przewodniczącej Bukiewicz w obecności jej kontrkandydata do fotela szefa wojewódzkiego partii wiceministra Jabłońskiego nie zakończył się dla nikogo czkawką; Algorytmy i Kwestionariusze Szacowania Ryzyka Zagrożenia Życia i Zdrowia w Związku z Przemocą w Rodzinie – wdrożone, policjanci już wiedzą, co, jak i kiedy. Czas więc uzbroić się w cierpliwość i poczekać na efekty wakacyjnych rewolucji w naszym regionie.

W sprawie szpitala wszyscy wszystko już napisali i powiedzieli. Jedni przedwcześnie pogrzebali sprawę przekształcenia, inni dostrzegli szansę na zatrzymanie tego procesu, jeszcze inni szybciutko zaprosili na debatę w temacie „Co dalej z gorzowskim szpitalem?”, którą zorganizowali 3 września w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej. – Po co? – że zapytam i tylko z grzeczności nie przytoczę odpowiedzi jednego z kolegów dziennikarzy. Można się jednak domyślać, że też nie widział sensu. Ale na debacie byliśmy. Wniosek z niej jeden. Ponad wszystko kochamy gadać, gadać, gadać. A nuż uda się komuś zbić na tym gadaniu jakiś kapitał. Znów minęły niemal trzy godziny, a to, czego się dowiedzieliśmy, można było zamknąć w góra 60 minutach na zasadzie wskazania faktów, które od teraz znaczą. To, co zdarzyło się kiedyś, maglowaliśmy już milony razy.

Niestety, ci, którzy mogliby powiedzieć coś konkretnego i ważnego (np. dlaczego tak naprawdę Marek Twardowski nie chciał podpisać pewnych dokumentów, a zrobił to Piotr Dębicki) nie robią tego i będą pewnie tłumaczyć to jakąś tajemnicą, dobrem sprawy czy obywateli lub nagle uznają, że były dyrektor po prostu przestał być kompetentny. Zresztą, klamka zapadła i teraz już z bieżącej sytuacji będzie się tłumaczył zarząd nowej jednostki. Czy jesień przyniesie ze sobą złoto nie tylko w koronach drzew, jak zapowiadają autorzy przekształcenia? Pażiwiom, uwidzim. Papiery złożone w sądzie i to od niego zależy, kiedy udamy się już nie do Samodzielnego Publicznego Szpitala Wojewódzkiego, ale do Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego sp. z o.o. w Gorzowie.

W ostatnią sobotę sierpnia Gorzów stał się areną wyjątkowego spotkania. W Polsce skończył się „teatr jednego aktora”, jak powiedział Stefan Niesiołowski, podsumowując zwycięstwo Donalda Tuska w wewnętrznych wyborach, a u nas powiało początkiem wewnętrznej zimnej wojny. W końcu oficjalnie ogłoszono, że do rywalizacji o fotel przewodniczącego lubuskich struktur PO wystartuje obok obecnej szefowej Bożenny Bukiewicz, wiceminister Marcin Jabłoński. I choć ze strony polityka, który mówi o sobie: – Mieszkam pośrodku, pochodzę z południa, pracowałem i w Gorzowie, i w Zielonej Górze. Moje doświadczenie to kapitał, który chcę wnieść, by tworzyć programy i wypracowywać stanowiska. Znam całe województwo – padają zapewnienia, że chce prowadzić otwartą dyskusję, że jego kampania nie będzie miała negatywnego charakteru i nie będzie dzieliła, to nie trudno zauważyć, że coś w atmosferze niespokojnie tyka i prędzej czy później da o sobie znać. Zresztą, Bożenna Bukiewicz już nie wytrzymała ciśnienia, gdy usłyszała pytanie, jak będzie zabiegać o swoje poparcie. – To wewnętrzna sprawa partii – rzuciła z niby-uśmiechem.

W sobotę przybyła otoczona wianuszkiem polityków i parlamentarzystów, ale zaprosiła dziennikarzy tylko po to, by za naszym pośrednictwem podziękować. Wiadomo komu. A oni, czyli wianuszek, by podziękować jej za – mówiąc najprościej – wszystkie sukcesy naszego województwa.

Konferencja prasowa Bożenny Bukiewicz odbyła się o 10.30, a Marcina Jabłońskiego – w samo południe. Obok niego stanął najwierniejszy wojewoda Jerzy Ostrouch i radny Mirosław Marcinkiewicz. Około 12.30 spotkali się wszyscy.
– Zacznijmy od obiadu, bo niektórzy z was przyjechali z daleka – powiedziała szefowa. Wspomniane tykanie słychać było coraz mocniej, bo choć przy każdym miejscu leżało menu, to nawet minister nie bardzo wiedział, gdzie ma usiąść. Ostatecznie wybrał towarzystwo wojewody. Zaraz potem zamknięto przed nami drzwi.

Jakie wrażenie można było wynieść z obserwacji spotkania politycznych rywali w Gorzowie? Ano, choć wianuszek polityków otaczał koleżankę z południa, choć w jednym z biogramów o przewodniczącej PO w lubuskim można przeczytać, że: „Jest uśmiechnięta i życzliwa, przez co łatwo nawiązuje kontakty z ludźmi”, to Marcin Jabłoński z kontaktami radzi sobie lepiej. Poza tym, dotknął sprawy najważniejszej, czyli potrzeby prowadzenia merytorycznej dyskusji. A powiedzieli mu to zwolennicy PO na spotkaniach w Międzyrzeczu, Nowej Soli czy Żarach. I on jest do tej dyskusji gotowy już dziś, a więc wystartował nie tylko bez dopingu, ale i bez falstartu.

Nie wiem, czy przewodniczącej uda się nadrobić swoje opóźnienie, co niestety, nie przesądza o wyniku wyborów. Za to Marcin Jabłoński będzie musiał się napracować, by jego plan mógł się ziścić, bo przecież polityka to matematyka. A ta jest nieubłagana. Chyba że atmosfera, jaką wprowadza do PO przewodnicząca, zmęczyła już zbyt wielu.

Hanna Kaup
redaktor naczelna/wydawca

bez dopingu i falstartu, zdjęcie 1/6

bez dopingu i falstartu, zdjęcie 2/6

bez dopingu i falstartu, zdjęcie 3/6

bez dopingu i falstartu, zdjęcie 4/6

bez dopingu i falstartu, zdjęcie 5/6

bez dopingu i falstartu, zdjęcie 6/6


31 sierpnia 2013 16:02, Hanna Kaup
« powrót
Dodaj komentarz:

Twoje imię:
 
Obchody 900-lecia jubileuszu
W sobotę 11 maja br. w Ośnie Lubuskim odbędą się uroczyste obchody z okazji dziewięćsetlecia ustanowienia biskupstwa lubuskiego. Przygotowania do tej ... <czytaj dalej>
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty. Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ... <czytaj dalej>
Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>
Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>
Przeglądaj cały katalog lub dodaj swoją firmę
Kasprzak Andrzej Gabinet Medycyny Naturalnej

ul. Dworcowa 4 pok. 25, Gorzów Wlkp.
tel. 661 965 096
branża: Medycyna naturalna <czytaj dalej>
"AEG"

ul. Koniawska 27, Gorzów Wlkp.
tel. 95 722 73 33
branża: Samochody - gazowe instalacje <czytaj dalej>
"Technical Service" Andrzej Jurec

ul. Kwiatowa 47, Gorzów Wlkp.
tel. 95 737 77 42
branża: Telewizja przemysłowa <czytaj dalej>

Nie żyje Jacek Zieliński
Nie żyje Jacek Zieliński. "I ja żegnałem nieraz kogo i powracałem ... <czytaj dalej>
Absurd matury
Jakim absurdem stała się matura we współczesnym świecie pewnie najlepiej ... <czytaj dalej>
Tajemnice gorzowskiej filharmonii
Z okazji Dni Otwartych Funduszy Europejskich, będzie można zapraszamy zwiedzać ... <czytaj dalej>
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
Kalendarium eventów
« maj 2024 »
P W Ś C P S N
  
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
  
dodaj: imprezy@egorzowska.pl
Mała wielka sprawa
eGorzowska - adminfoto_admin.jpg
admin ego:
Piękna inicjatywa w brzydkim mieście
Znany gorzowski lekarz Ireneusz Czerniec zaprosił w niedzielę kandydatów do Rady Miasta, dziennikarzy oraz mieszkańców na spacer ulicami śródmieścia. „Porozmawiajmy i zobaczmy, cóż dobrego możemy zrobić dla naszego miasta, w celu ... <czytaj dalej>
Bez korzeni nie zakwitniesz
Archiwa Państwowe oraz Ministerstwo Edukacji Narodowej zapraszają uczniów klas 4-7 <czytaj dalej>
Kto zdobędzie mural dla szkoły
Murale Pamięci „Dumni z Powstańców” to ogólnopolski konkurs dla szkół <czytaj dalej>

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy
Robisz zdjęcia? Przyślij je do nas foto@egorzowska.pl
eGorzowska - dsc_0769.jpg
admin ego:
Jedną nogą w Busku
Wprawdzie pierwsza noc w domowych pieleszach już za nami, ale ... <czytaj dalej>
admin ego:
Niezwykła historia Rzeszewskiego
Odkryjcie ze mną niezwykłą historię Mieczysława Rzeszewskiego – artysty architekta, ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Bez makijażu?
5 maja obchodzimy Światowy Dzień Bez Makijażu, poświęcony promowaniu naturalnego ... <czytaj dalej>
admin ego radzi:
Alkoholowa mapa Polski
Ponad 95 tys. pijanych kierowców zatrzymała policja w 2023 roku. ... <czytaj dalej>
Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog
Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert
Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum
Anonim_2254:
nieroby smierdzące
tylko złożone rączki i kłanianie sie
udając ze są do czegos potrzebni

ani na niczym sie w tym miescie n <czytaj dalej>
Andrzej Trzaskowski:
Mieliśmy wspólny z Mieczysławem projekt- szkołę kształcącą w rzemiosłach artystycznych: metaloplastyka, konserwacja mebli, witraże itp.. Sz <czytaj dalej>
Anonim_2254:
jak to nowe cos mozna wogole nazywac maturą <czytaj dalej>
Anonim_2289:
A synowiec tam po co w radzie miasta skoro nie chodzi na sesje.
Paluch po tak durni mieszkańcy wybrali
Jeszcze wierchowicza brakuje tylko d <czytaj dalej>
Anonim_2289:
Grochówki żadnej tam nie widziałem tylko długa kolejkę po watę cukrową.
Nowy wojewoda nowe porządki.
<czytaj dalej>
 
eGorzowska.pl - e-gazeta Gorzowskiej Agencji Dziennikarskiej