Rok temu narzekaliśmy na suszę. Dziś niemal każdego dnia padają deszcze. Co więc z koszeniem traw i kwietnymi łąkami w mieście?
W tym roku kwitnących łąk powinniśmy się spodziewać w połowie czerwca. Ma to związek z pogodą.
Jak podaje rzecznik prasowy urzędu miasta
Wiesław Ciepiela, dotychczas średnio w parkach, na skwerach i w pasach przyulicznych koszono trawniki cztery razy w roku, natomiast na skarpach – trzy.
Oczywiście ta liczba była modyfikowana, w zależności od charakteru roślinności, zapotrzebowania w wodę i warunków pogodowych. - Na przykład na głównych ciągach komunikacyjnych lub częściach tych ciągów – koszenia prowadzono 5 lub 6 razy, a w miejscach bardziej ustronnych ograniczano się do 2-3 krotnego koszenia – informuje rzecznik i dodaje, że wyjątkiem pozostaje centrum miasta z parkiem Wiosny Ludów. Tam obowiązuje zwiększony standard działania, który polega na utrzymaniu trawy nie wyższej niż 10 cm. Na terenach nad Wartą – na błoniach przy ul. Fabrycznej, na Wale Okrężnym, przy ścieżce rowerowej – zabiegi koszenia prowadzono 8 razy w roku.
Jak będzie teraz? Służby miejskie zaproponowały nowe kryteria:
-
w obszarze Centrum, ze względu na jego reprezentacyjny charakter, miejscowo zmniejszyć liczbę koszeń do 2-3 razy w roku – tereny nad Wartą: przy ul. Fabrycznej, Wale Okrężnym i ścieżce rowerowej;
-
pozostawienie naturalnie wytworzonych łąk kwietnych na dużych połaciach terenu w miejscach: park 750-Lecia, park Górczyński, park przy szpitalu psychiatrycznym, błonia za filharmonią, błonia nad Wartą czy tereny przy ul. Żelaznej – tu zaleca się kosić maksymalnie dwa razy, ale częściej wykaszać (4-5 razy) strefy bezpośrednio położone przy placach zabaw, siłowniach, fontannach, ciągach komunikacyjnych (około 1,5- metrowym pasem);
-
utrzymać, zmniejszoną już w latach wcześniejszych, liczbę koszeń na dużych skarpach przy ulicach: Podmiejskiej, Pomorskiej, Księdza Andrzejewskiego, Moniuszki, Bohaterów Warszawy, Olimpijskiej, alei Konstytucji 3 Maja i 11 Listopada (maksymalnie 2 koszenia), a miejscowo – po ocenie sytuacji pogodowej – zmniejszeniem nawet do jednego zabiegu, z jednoczesnym wykaszaniem w dotychczasowej częstotliwości (2-4 razy w sezonie) pasów bezpośrednio przylegających do krawędzi jezdni i chodników;
-
w szerokich pasach rozdziału dróg powyżej 5 m przyjęto plan dwukrotnego koszenia, z jednoczesnym wykaszaniem w dotychczasowej częstotliwości (4-6 razy w sezonie) pasów bezpośrednio przylegających do krawędzi jezdni czy chodników.
Wykaszanie pasów podyktowane jest względami bezpieczeństwa ruchu drogowego, m.in. poprawą widoczności w pasach drogowych:
-
ronda oraz wąskie pasy zieleni przyulicznej (szerokości do 5 m) proponuje się utrzymać z dotychczasową częstotliwością (4-5 razy).
Oprac. redakcja
Foto Hanna Kaup
200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>Prezydent w ministerstwie
Prezydent Gorzowa w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Z doświadczenia wiem, że najważniejsze są relacje bezpośrednie. Ustalenia, które zapadają wtedy ...
<czytaj dalej>