Wczorajszy poranny deszcz zaskoczył wszystkich, bo był rekordowy. Spadło ponad 120 mm wody na metr kwadratowy. Tylko do południa służby ratownicze interweniowały 170 razy.
Burza i ulewa spowodowały zerwanie dachów, zawalenie budynków, podmycie skarp, uszkodzenie fragmentów ulic, połamanie drzew i gałęzi oraz zalanie budynków użyteczności publicznej.
- W tej chwili sytuacja w mieście jest już opanowana - mówił w południe na konferencji dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego
Grzegorz Rojek. – Ale miejskie służby cały czas działają, szczególnie w miejscach, które mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa mieszkańców. Ponieważ burze i ulewy mogą się powtórzyć, dlatego najbardziej intensywnie działamy tam, gdzie mogłoby powstać kolejne zagrożenie. Usuwanie skutków burzy i ulewy na pewno zajmie jednak sporo czasu.
Największą szkodę żywioł wyrządził na Rondzie Santockim.
– Oprócz podmycia skarpy, mamy również problem z pozrywaną instalacją zasilającą sygnalizację świetlną. Sygnalizacja nie działa, jest wyłączona – relacjonował dyrektor wydziału dróg
Zdzisław Plis. – Uszkodzenie skarpy nastąpiło w innym miejscu niż to było wcześniej. To miejsce, które naprawiliśmy po ulewie sprzed kilku miesięcy pozostało nienaruszone. Dlatego do naprawy aktualnych uszkodzeń, która już trwa, użyjemy tej samej technologii. Powinna ona trwale zabezpieczyć uszkodzone dzisiaj. Ale w pierwszej kolejności zabezpieczymy skarpę, żeby kolejny deszcz nie uszkodził jej bardziej. W miejscu uszkodzenia ruch jest ograniczony. Przy takiej, rekordowej ilości wody, bo wiemy, że spadło ponad 120 mm na metr kwadratowy, woda przelewała się przez zabezpieczenia i uszkodziła inny odcinek.
- Z powodu ulewy w godzinach porannych nie kursowały tramwaje linii 1 i 3, zalane było torowisko przy ulicy Warszawskiej, opóźnione były też autobusy – mówiła dyrektor wydziału gospodarki komunalnej i transportu publicznego
Agnieszka Kuźba i zapowiedziała, że szkody będą sukcesywnie usuwać, co może potrwać kilka tygodni.
Mieszkańcy, którzy ponieśli straty związane z nawałnicą i chcą ubiegać się o odszkodowanie, mogą to zrobić za pośrednictwem Gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie.
Bilans dnia:
-
Nieprzejezdna ulica Warszawska; od ronda Santockiego do Santoka, z powodu jej zalania na wysokości „Cegielnia Park”. Wyznaczono objazd ulicami Podmiejską, Pomorską i dalej przez Wawrów na Santok.
-
Dla udrożnienia ruchu na rondzie Sybiraków i Santockim wyłączono sygnalizację świetlną.
-
Na Trasie Nadwarciańskiej, przed rondem Santockim, ruch został zawężony z trzech do dwóch pasów.
-
Ze względu na korki (około 15.00 na ul. Podmiejskiej miał prawie 2 km) przejazd przez Wartę jest zalecany mostem Staromiejskim i drogą ekspresową S3.
-
Kierowcy pojazdów, których tablice rejestracyjne się utopiły, mogą sprawdzić, czy zostały znalezione, na fanpage Komendy Miejskiej Policji przy ulicy Wyszyńskiego.
Oprac. redakcja
foto UM
Kliknij w wybrane zdjęcie aby powiększyć
Przebudują Ikara
Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty.
Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ...
<czytaj dalej>Oni tu zostają
„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ...
<czytaj dalej>Pielgrzymki
Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia.
Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ...
<czytaj dalej>200 lat dla pani Zofii
Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ...
<czytaj dalej>