zygmunt_marek_piechocki BLOG

Nie uwierzysz Miła, jakiej Muzyki teraz słucham. Teraz, kiedy napoczynam ten list do Ciebie. Otóż robiłem porządki na półce, gdzie stareńkie kasety magnetofonowe. Większość już się nie nadaje do odtwarzania. Kilka tak. Te zostawiłem sobie jeszcze, zawinąłem w folię, by kurz ich nie dosięgał. Niektóre położyłem obok radia, by sobie przypomnieć i muzykę, i czasy, kiedy jej na bieżąco słuchałem. Dawno to było, oj dawno. Więc teraz prawosławne śpiewy chóralne w moich słuchawkach. Cudne to jest śpiewanie. A jak uspokaja!

A tego spokoju jakże mi trzeba po ostatnio tygodniowych wydarzeniach, napotkanych problemach. Nie będę Ci Julio pisał o nich, załączę ostatnie „wyimki”, tam znajdziesz moje zapisanie spraw, moje filozofowanie o nich. Napiszę Ci tylko, że noce mam niespokojne. Za oczami obrazy, które niepokoiły i niepokoją. Takie życie!

Wybacz, już nie będę smęcił.

Zapewne pamiętasz, bo przecież jakie to wydarzenie było! I my tam byliśmy! Poznań, 4 grudnia 2008 roku kościół OO. Karmelitów Bosych. Północne godziny. Msza za duszę Wolfganga Amadeusza Mozarta w kolejną rocznicę Jego śmierci i Jego Requiem. A msza w formie rytu rzymskiego. Taka, jaką mógł znać. Piękne to były chwile. Piękne Muzyką, piękne wspólnotą przeżywania, bycia ze sobą przez wszystkich, którzy w Świątyni na Wzgórzu św. Wojciecha. Przyznasz Miła, że dla takich chwil warto żyć. A piszę Ci o tym, przypominam, bo w mojej filharmonii w przyszły piątek także Requiem. Tym razem w formie zagranicznie nazwanego Speaking koncertu, w ramach programu „Nie boję się muzyki”. Więc zapewne pokawałkują utwór, pokażą na ekranie jakieś ważne momenty, miejsca związane z kompozytorem. No, nie wiem. Zobaczę. Bo będę chciał być, jak mi nic nie przeszkodzi.

To był 1791 rok. Mozart był zajęty komponowaniem Czarodziejskiego fletu, innymi pomniejszymi utworami. W domu kompozytora pojawił się posłaniec z zamówieniem na mszę żałobną. Zleceniodawca nie podpisał się, pozostał anonimowy. Dopiero po śmierci Wolfganga okazało się, że był nim hrabia Franciszek Walsegg zu Stuppach. Niestety, jak wiesz, Mozart nie zdołał ukończyć dzieła, umarł, a Requiem na prośbę Jego żony Konstancji dokończyli znajomi kompozytorzy, Joseph Eybler i Franz Xaver Süsmayr. Fachowcy rozpisują się o tym, który z nich co napisał, dokomponował. Uważam, że byli znakomitymi twórcami. Gdzieś czytałem – nie wiem czy zacytuję dokładnie, o tych częściach, których nie napisał Mozart – że „nie napisał tego Mozart (np. końcowe Agnus Dei) – niech i tak będzie. Ale ten kto to napisał, jest jak Mozart”!

Najczęściej Miła, słucham Lacrimosy. Piękna jest ta część, uspokaja moją jakże często – może nazbyt często – rozdygotaną duszę!

Tak więc piątek Filharmonia Gorzowska, Requiem i ja ze swoimi smutkami.
Zachęcam również innych do przyjścia, posłuchania naszej orkiestry pod Marcinem Sompolińskim i Chóru Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, który przygotowała Pani Beata Bielska. Rozumiem, że solistów nie będzie, bowiem w Programie nie są napisani.

Może dodam, że podczas pogrzebu Fryderyka Chopina w Paryżu, na Jego prośbę i życzenie, w kościele św. Magdaleny, gdzie nabożeństwo żałobne się odbywało, wykonano właśnie Requiem Wolfganga Amadeusza Mozarta.

No właśnie! Miła – czekam na Twój list. Wybacz, że Ci wymawiam, ale nie odpowiedziałaś na ostatni! Ładnie to tak?

Mimo wszystko pozdrowienie i dobre myśli posyłam!

Marek, w niedzielę 24 listopada 2013 roku

Dodaj komentarz:

Komentarze:

Przebudują Ikara

Przetarg na przebudowę ostatniego etapu ulicy Ikara rozstrzygnięty. Kolejna osiedlowa uliczka zostanie w pełni przebudowana. Nowa nawierzchnia ul. Ikara ułatwi codzienne ... <czytaj dalej>

Oni tu zostają

„Zostaję!” to hasło nowej kampanii promującej Gorzów, która ma zwrócić uwagę na zalety naszego miasta, dzięki którym jest ono doskonałym ... <czytaj dalej>

Pielgrzymki

Tegoroczna piesza pielgrzymka powołaniowa odbędzie się w sobotę w sobotę 27 kwietnia. Wyjście pielgrzymki na trasę z Paradyża do Rokitna nastąpi ... <czytaj dalej>

200 lat dla pani Zofii

Nieczęsto zdarza się, aby tradycyjnie śpiewane „sto lat”, z racji chwili, modyfikowano w sekwencji życzeń na lat „dwieście”. Tak właśnie ... <czytaj dalej>

«	maj 2024					»
P	W	Ś	C	P	S	N
		1	2	3	4	5
6	7	8	9	10	11	12
13	14	15	16	17	18	19
20	21	22	23	24	25	26
27	28	29	30	31

Piękna inicjatywa w brzydkim mieście

aktualnie nie ma żadnej czynnej sondy

Blogujesz? Rób to lokalnie!
Wystarczy jedno kliknięcie w egoBlog

Masz problem?
Napisz do eksperta egoEkspert

Żadna sprawa nie zostanie bez odzewu. Daj znać na eGo Forum

A synowiec tam po co w radzie miasta skoro nie chodzi na sesje.
Paluch po tak durni mieszkańcy wybrali
Jeszcze wierchowicza brakuje tylko d <czytaj dalej>

Grochówki żadnej tam nie widziałem tylko długa kolejkę po watę cukrową.
Nowy wojewoda nowe porządki.
<czytaj dalej>

Nie ma w Polsce wojska. Piknik 3majowy tylko to dowiódł żadnego czołgu ja płaci grunwaldzkim, bo wszystkie oddaliśmy Ukrainie. 2 taki i 2 Pilice <czytaj dalej>

a w gryfinie była super zabawa <czytaj dalej>

Obchody na "bogato". Już nawet nielegalne, za "tamtej" Polski były z atrakcjami.
Jakieś orkiestry, występy, tance, a tu <czytaj dalej>